W ciągu ostatnich kilku lat jako autorka, edukatorka i mentorka kobiet analizowałam małżeństwo pod wieloma względami – to znaczy na podstawie materiałów napisanych przez profesjonalnych socjologów, naukowców i psychologów rządowych, edukacyjnych i wyznaniowych, m.in. a także dziennikarze, filozofowie i powieściopisarze. Ogólnie rzecz biorąc, uderza mnie to, w jaki sposób każde źródło (bez względu na osobiste pochodzenie, cel lub kwalifikacje zawodowe autora) potwierdza lub przynajmniej zakłada, że te ogólne trendy w świecie zachodnim:
Tak więc, w skrócie, dzisiejsze kobiety, czy to przez projekt, rozwój, czy przypadek, w zależności od twojego systemu wierzeń, mają bardzo silną pozycję, jeśli chodzi o tworzenie i utrzymywanie naprawdę satysfakcjonujących relacji z mężczyznami.
Oczywiście każdy związek jest ulicą dwukierunkową, łączącą dwie osoby, które dzielą odpowiedzialność za jego wynik. Ale prawda w tej sprawie wydaje się być taka, że kobiety mają nieproporcjonalnie duży wpływ zarówno na codzienny, jak i długoterminowy przebieg ich małżeństwa. Kobieca energia, którą wnosimy do partnerstwa jest intuicyjna, relacyjna, otwarta, łącząca, intymna i inkluzywna.
Zastanawiając się nad tym, że kobiety w ogóle (przynajmniej kobiety z Zachodu) mają znaczący wpływ na swoje związki, przypomina mi się rozmowa, którą odbyłem kiedyś ze studentem, który wyjął się od tego jednego aspektu Żona na całe życie (ciało udanego małżeństwa). zasad i umiejętności, których uczę wyłącznie kobiety). Zgodziłem się z nią – prosto z pudełka – że każda ze stron w małżeństwie odpowiada za 50% partnerstwa.
„Ale czy nie jesteś w 100% odpowiedzialny za swoje 50%?”
Następnie przyznała, że w życiu nie chodzi o liczby, a związki, które utrzymują wynik, nieuchronnie zawodzą. Poza tym – kiedy już zjechaliśmy z głównej platformy – przyznała się do rzeczywistości: jej mężczyzna uporczywie ignorował ich problemy i opierał się permanentnej zmianie. Próby przesunięcia tarczy wielokrotnie, frustrująco, kończyły się w najlepszym razie gdzieś pośrodku.
Jednak po naszej rozmowie moja nowa przyjaciółka zastosowała nowy takt, w pełni obejmując jej relacyjną moc. Po tej prostej zmianie poczuła się nagle zmotywowana do uczenia się i praktykowania wszystkiego, co tylko mogła, w zakresie dynamiki związku, szczególnie małżeństwa, aby, podobnie jak tysiące innych osób z mojego doświadczenia (w tym ja), mogła przesunąć tarczę poza środek, w kierunku maksimum. Obserwowałem jej pracę dzień po dniu, tydzień po tygodniu, rok po roku; jej partner z konieczności reaguje na jej relacyjny wpływ i uczy się z niego. Jest teraz jedną z najbardziej zadowolonych, odnoszących sukcesy żon, jakie znam, z naprawdę pięknym małżeństwem – jednym z podręczników historii rodziny.
Wierzę, że ten sam wynik jest możliwy dla większości inteligentnych kobiet współpracujących z mężczyznami o dobrych intencjach, ponieważ kobieca intuicja, skłonność i wyobraźnia to nic innego jak potężna, czysta energia. Współczesne kobiety naprawdę mają więcej władzy niż kiedykolwiek wcześniej; a jeśli chodzi o ludzkie szczęście, to właśnie siła liczy się najbardziej.
Ramona Zabriskie, 38-letnia żona, jest wielokrotnie nagradzaną autorką książki Wife for Life: The Power to Succeed in Marriage i założycielką cieszącego się dużym uznaniem Uniwersytetu Wife for Life, jedynej w swoim rodzaju wirtualnej szkoły dla żon która przekształca małżeństwa poprzez stopniowe, oparte na zasadach podejście poprzez mentoring na żywo, zajęcia i społeczność. Obejrzyj bezpłatne, pełne informacji webinarium Ramony „Twoja moc do osiągnięcia sukcesu w małżeństwie” na żądanie na stronie ramonazabriskie.com.