Najpierw wyjaśnijmy, jak definiujemy „sukces w miłości”. Nie mówimy o mężczyznach, którzy wydają się niezwykle uzdolnieni w przyciąganiu kobiet lub układaniu ich do łóżka. Nie interesują nas sprawdzone techniki grania w randki. Człowiek, którego chcemy zrozumieć, to ten, który jest w stanie wyjść poza randki, odnieść sukces w kochającym związku wystarczająco silnym, aby wspierać partnerstwo na całe życie.
Co odróżnia tego faceta od jego rówieśników? Zastanawiając się nad tym pytaniem, kuszące jest poszukiwanie jakiegoś tajemniczego, niewidzialnego czynnika X, takiego jak feromony czy boska interwencja. Ale prawda jest taka, że mężczyźni, którym się udaje w miłości, mają pewne wspólne cechy, które można przewidzieć. Oto sześć, na które warto zwrócić uwagę:
1. Postrzega miłość jako podróż, a nie cel. Mniej niż kochankowie odnoszący sukcesy często myślą, że zdobycie kobiecego serca to jednorazowe wydarzenie. Bynajmniej. Nasz człowiek nie postrzega swojego partnera jako terytorium na mapie, które należy otoczyć i schwytać, ale jako równorzędnego towarzysza podróży przez życiowe przygody. Wie, że musi być uwodzicielska, zdobywana i zachwycana każdego dnia, jeśli ma nadzieję cieszyć się jej towarzystwem jeszcze przez kilka mil.
2. Nie spieszy się. Ponieważ miłość jest podróżą bez końca, nie ma sensu spieszyć się ku jakiejś chwili „przybycia”. Mężczyźni, którzy to robią, często uważają swój związek za „załatwioną sprawę” i przestają wykonywać pracę, aby go utrzymać i pogłębić. Partner odnoszący sukcesy rozumie, że prawdziwe poznanie kogoś i zbudowanie zaufania niezbędnego do prawdziwej intymności wymaga czasu. Zawsze.
3. Trzyma się jak najlepiej. Nie poświęca długofalowego szczęścia dla chwilowej rozrywki. Innymi słowy, mężczyzna, któremu udaje się miłość, ma wystarczająco dużo cierpliwości, by na nią czekać, nawet gdy jest naprawdę zmęczony czekaniem. Nie znaczy to, że co wieczór siedzi sam w domu i przegląda kanały telewizyjne. Jest zaangażowany w świat i ma oczy otwarte na oznaki romantycznej możliwości. Ale wie wystarczająco dużo, aby zobaczyć potencjał partnera takim, jakim jest naprawdę, a nie tylko takim, jaki by chciał. Nie boi się iść dalej, kiedy jest to konieczne.
4. Rozumie paradoks hojności. Wielu mężczyzn błędnie utożsamia jawną sympatię i uważność – te właśnie rzeczy, których większość kobiet chce od mężczyzny – z pozorami słabymi lub potrzebującymi. Porządek dziobania na placu zabaw jest niemiły dla chłopców, którzy nie uczą się szybko unikać takich rzeczy jak zaraza. Dlatego projektuje siłę poprzez szorstką, a nawet skąpą emocjonalną powierzchowność. Mężczyzna, który ma odnieść sukces w tworzeniu zrównoważonej relacji ze swoją kobietą, przeszedł przez to wszystko. Rozumie, że romantyczna hojność w żaden sposób go nie umniejsza – wręcz przeciwnie! Im więcej daje swojemu partnerowi, tym więcej otrzymuje w zamian i tym przyjemniejsza staje się podróż.
5. Utrzymuje równowagę. W pracy, w zabawie, w konflikcie, w swoich pragnieniach i potrzebach kochający sukcesy wie, jak zachować z oczu to, co ważne. Dostrzega mądrość i wartość umiaru. Poważnie podchodzi do swojej kariery, ale nie do tego stopnia, by zaniedbywać ludzi w swoim życiu. Lubi wygrywać, ale lubi też świętować sukcesy swojej kobiety. Ten człowiek unika wszelkich ekscesów, które zagrażają jego równowadze.
6. Postrzega swoje życie jako projekt samodoskonalenia. Mężczyzna, który staje się defensywny i wrogo nastawiony przy pierwszej krytyce, od samego początku jest upośledzony w związku. Facet odnoszący sukcesy doskonale zdaje sobie sprawę, że nie jest doskonały, co sprawia, że w konflikcie potrafi uwzględniać punkt widzenia partnera. Wyprzedza krzywą i nigdy nie przestaje się rozwijać, uczyć i sięgać. Nie jest popychany, ale kiedy się myli, jest jego właścicielem i robi to, co konieczne, aby wszystko naprawić.
Te cechy są łatwe do zauważenia, jeśli jesteś kobietą szukającą mężczyzny, w którego warto zainwestować. I można je kultywować w sobie – jeśli chcesz być tym mężczyzną.