Jak radzić sobie z wczesnym konfliktem w związku?

Spędziliście błogi czas na poznawaniu się, a teraz trafiliście – pierwsza różnica zdań. Oto, jak sobie z tym poradzić, aby dowiedzieć się, czy jest dla ciebie dobry, czy nie, w sposób, który jeszcze bardziej zbliży was do siebie.

Może nagle odsuwa się po tym, jak był z tobą czuły. Albo stale się spóźnia i to ciągle działa ci na nerwy. A może zapomniał zadzwonić – więcej niż raz. Cokolwiek zrobił twój nowy facet, jak sobie z tym poradzić, nie tracąc zabawy, beztroskiego uczucia, które oboje cieszycie odkąd się poznaliście? Wzywasz go za to, że jest nierozważny, czy trzymasz wszystko, żeby nie kołysać łodzią? Oczywiście, że nie. Oto dlaczego i co zrobić w zamian.

NIE UDAWAJ, ŻE WSZYSTKO JEST OK

Domyślnym trybem dla większości z nas, kobiet – zwłaszcza, gdy jesteśmy bardzo zainteresowani mężczyzną – jest po prostu znoszenie tego, co się dzieje i tłumienie naszych uczuć ze strachu, że go odstraszymy. Jesteś również bardziej skłonny do robienia tego, gdy miałeś szereg nieudanych związków. Im jesteś starszy i im bardziej znosisz złamane serce, tym bardziej chcesz „nie zepsuć tego”.

A więc milczysz, nawet gdy kipisz ze złości. Mówisz “jasne!” kiedy sugeruje coś, czego naprawdę nie czujesz się komfortowo. Udajesz, że ci nie przeszkadza, kiedy nie daje ci czasu i uczucia, którego potrzebujesz.

Ale robienie tego w rzeczywistości uniemożliwia nawiązanie kontaktu z mężczyzną i nawiązanie z nim głębszej relacji. Czemu? Ponieważ nigdy nie widzi, co cię motywuje, co sprawia, że jesteś TY. Nie tylko to, ale im dłużej nie mówisz o swoich uczuciach, tym bardziej zaczynasz obrażać swojego mężczyznę. A potem zaczynasz nieświadomie stawać się mu “zimny” w sposób, który może wyczuć, a to z kolei odpycha go.

NIE CZYNIJ GO ŹLE

Często, a zwłaszcza, gdy połykaliśmy to, co przeszkadza nam w mężczyźnie, gotujemy się z taką złością, że pewnego dnia po prostu nie możemy tego znieść. Wtedy, pomimo naszych najlepszych starań, emocje przejmują kontrolę i wszystko wychodzi w eksplozji uczuć.

Często wychodzi mu coś, co brzmi jak oskarżenie: „Jak mogłeś spędzić ze mną cały weekend, a potem nie dzwonić przez całe dwa dni?!” Słyszy tylko, że się mylił. Wtedy staje się defensywny, zamyka się i już cię nie słyszy.

Wtedy też niestety kończymy z mężczyzną, który oddala się od nas lub całkowicie się oddala. Zostajemy trzymając wszystkie karty, czując się okropnie i myśląc, że jesteśmy całkowicie winni i nie możemy sprawić, by związki działały. Jest o wiele lepszy sposób

MÓW SWOJE UCZUCIA I WYDAJ MAGICZNA ZWROT

Kiedy się tego nauczysz, zaoszczędzi ci to wiele bólu serca i frustracji. Jeśli mężczyzna robi coś, co nie sprawia, że czujesz się dobrze – a robi to konsekwentnie – skup się raczej na uczuciu niż na tym, co robi. Jeśli zapomniał zadzwonić, powiedz „Jestem rozczarowany, że nie rozmawiamy tak często, jak kiedyś”. Zauważ, że nawet nie wypowiadasz tutaj słowa „ty”. Nie chodzi o to, co robi lub czego nie robi – chodzi o to, co dzieje się w związku i jak się czujesz.

Następnie wypowiedz magiczne słowa: „Czy jest coś, co powinienem wiedzieć?” Natychmiast zmieniasz konwersację z rozmowy, w której mówisz mu, że się mylił, w rozmowę o dowiadywaniu się, czy coś jest nie tak. Zobacz różnicę?

Kiedy wyrażasz swoje uczucia na temat sytuacji i dajesz mu szansę na poprawę sytuacji, szykujesz się do otwartego dialogu, który albo powie ci, że ten mężczyzna ma pewne nienegocjowalne kwestie, z którymi nie możesz żyć, albo czy on będziemy pracować z tobą, aby nawiązać jeszcze bliższą więź.